Epidemia covid-19 nie ominęła rzecz jasna środowiska rozgrywek Premier League. Od czasu jej wybuchu dwiema postaciami ze świata angielskiej piłki, które jako pierwsze zostały zarażone tą chorobą i za ich przyczyną nastąpiło zawieszenie samej ligi były Mikel Arteta i Callum Hudson-Odoi. Zarówno trener Arsenalu jak i piłkarz Chelsea są już na szczęście zdrowi. W wyniku tego obaj panowie mogą podzielić się z nami swoimi doświadczeniami. Szkoleniowiec „Kanonierów” zdradził też nieco kulis zawieszenia angielskiej ekstraklasy.
"Obecnie jestem już zdrowy i czuje się dobrze. Przyznaję, że pierwsze symptomy zakażenia covid-19 doznałem po rozmowie telefonicznej z przedstawicielem klubu. Podczas niej zostałem ostrzeżony, że nasz zespół jest zagrożony zarażaniem, ponieważ kilku zawodników miało kontakt z właścicielem Olympiakosu. I w tym momencie poczułem, że mogę być zakażony" – opisał genezę swojej choroby Mikel Arteta.
Nie bacząc na to, że Arsenal miał zagrać następnego dnia z Manchesterem City, trener „Kanonierów” postanowił działać. Jeszcze tego samego dnia Hiszpan zadzwonił do doktora, a także do kilku przedstawicieli Arsenalu, z którymi ustalił termin spotkania. Na nim to Arteta poinformował resztę pracowników klubu o swoich objawach oraz ostrzegł, że każdy kto miał z nim kontakt w ostatnim czasie może być zakażony. Na zebraniu podjęto też decyzję o natychmiastowych rozmowach z przedstawicielami Premier League i Manchesteru City. Na podstawie tych konsultacji miał zostać opracowany dalszy plan działania.
Następne wydarzenia są już nam dobrze znane. Na skutek takiego obrotu spraw mecz „Kanonierów” z „The Citizens”, który miał się odbyć 11 marca został przełożony, zaś 13 marca władze angielskiej ligi oficjalnie zawiesiły rozgrywki.
"W moim przypadku objawy po zarażeniu covid-19 wyglądały tak samo jak w przypadku normalnego wirusa. Pierwsze 3-4 dni były trudne dla mnie, ponieważ miałem nieco podwyższoną temperaturę oraz suchy kaszel. Odczuwałem też pewien dyskomfort w klatce piersiowej – tak z kolei opisał sam przebieg choroby Hiszpan.
Obecnie gracze Arsenalu nadal trenują indywidualnie w swoich domach. Mikel Arteta zdradził też, że swoim podopiecznym dostarcza różne zadania domowe.
O wiele łagodniej zakażenie przeszedł pierwszy zarażony covid-19 piłkarz Premier League – Callum Hudson-Odoi. Anglik o tym, że jest już zdrowy i czuje się dobrze poinformował swego czasu za pośrednictwem mediów społecznościowych.
Sytuację młodego zawodnika skomentował Frank Lampard. Trener Chelsea nie ukrywał swojego szczęścia z faktu, że jego podopieczny bardzo szybko uporał się z tą chorobą.
"Wiem, że nie u wszystkich zakażonych covid-19 sytuacja wygląda tak samo dobrze, dlatego też zachęcam całą naszą piłkarską i sportową społeczność do dalszego odpowiedzialnego działania" – zaapelował szkoleniowiec „The Blues”.
Anglik zaznaczył też, że reszta piłkarzy Chelsea przebywa w izolacji, jednak wszyscy czują się dobrze. Dodał również, że nie wie kiedy rozgrywki Premier League zostaną wznowienie, lecz jak sam przyznał nie jest to teraz największe zmartwienie.
Jak na razie więcej oficjalnych przypadków zarażenia covid-19 w Premier League nie stwierdzono. Jednak wiceprezes West Hamu United – Karren Brady poinformowała, że 8 piłkarzy drużyny z Londynu ma objawy tego wirusa. To nam pokazuje, że covid-19 nie zakończył jeszcze zbierania żniw na angielskich boiskach, a do końcowego triumfu jest jeszcze daleka droga.
