Subskrybuj
Reprezentacja

Gdzie oni są? Kadra MŚ u-20 do raportu!

2020-05-11

Rok w futbolu to wieczność. W ciągu dwunastu miesięcy sytuacja klubu, czy pojedynczego zawodnika może zmienić się o 180 stopni. Sezon 2019/20 został zamrożony w związku z panującą epidemią wirusa COVID-19. Warto jednak zaznaczyć, że zawodnicy zdołali rozegrać siedem, a w niektórych przypadkach osiem miesięcy spotkań. Niemal rok temu w Polsce rozpoczynał się Mundial U-20. Niektórzy zawodnicy z tamtej drużyny rozwinęli się, niektórzy zaś przepadli. Gdzie dziś jest reprezentacja Jacka Magiery?

(kolejno: numer podczas MŚ U-20, imię i nazwisko, rok urodzenia, minuty podczas MŚ U-20, klub, wartość rynkowa w euro, mecze/bramki/asysty w sezonie 19/20 - wszystkie rozgrywki; w przypadku bramkarzy: mecze/bramki stracone/czyste konta)

Bramkarze:

#1 Radosław Majecki, 1999, 360/360, Legia Warszawa (uzgodniony transfer do AS Monaco), 4,5 mln, 34/27/16

Podczas Młodzieżowego Mundialu pewniak Magiery. W Legii postać fundamentalna. Siedem czystych kont w eliminacjach do Ligi Europy i bramka stracona dopiero w końcówce rewanżowego starcia z Rangersami to w dużej mierze zasługa urodzonego w Starachowicach bramkarza. W lidze może nie był tak efektowny jak chociażby Dante Stipica, ale nie opuścił legijnej "klatki" nawet na minutę. Zimą uzgodnił transfer do AS Monaco, dzięki czemu stał się najdrożej sprzedanym polskim ligowcem. Klub z księstwa stwierdził, że umiejętności i potencjał Majeckiego są warte 7 milionów euro. 

#12 Miłosz Mleczko, 1999, 0/360, Lech Poznań, 200 tys., grał w II ligowych rezerwach - 10/14/3)

Na MŚ U-20 pojechał dzięki pełnemu sezonowi w pierwszoligowej Puszczy Niepołomice. Wypożyczenie dobiegło jednak końca i w czerwcu 2019 roku powrócił do Poznania. Pochodzący z Gorlic bramkarz przegrał jednak rywalizację ze sprowadzonym z Holandii Mickey'em van der Hartem i w konsekwencji w bieżącym sezonie grał jedynie w II ligowych rezerwach. Jeśli sytuacja się nie zmieni, to warto spróbować jeszcze jednego wypożyczenia lub nawet transferu definitywnego. 

#21 Karol Niemczycki, 1999, 0/360, Puszcza Niepołomice (wypożyczony z NAC Breda), 100 tys., 19/25/6)

Podstawowy bramkarz Puszczy Niepołomice, do której jest wypożyczony z holenderskiej Bredy. Pewny w bramce, spokojny i inteligentny. W listopadzie Czesław Michniewicz dał mu zadebiutować w przegranym 0:1 meczu kadry U-21 przeciwko Czarnogórze. Niewykluczone, że po sezonie spędzonym na zapleczu polskiej Ekstraklasy wróci do Holandii by powalczyć o bluzę z #1. Tym bardziej, że na swoim koncie ma już dwa występy w Eredivisie.


Obrońcy:

#2 Maik Nawrocki, 2001, 0/360, Werder Brema II, 50 tys., 10/5/0

To zdecydowanie melodia przyszłości. Sam fakt, że Jacek Magiera zabrał go przed rokiem na Mundial U-20 musi oznaczać, że dysponuje sporym potencjałem. Urodzony w Bremie stoper z powodzeniem może także występować na pozycji defensywnego pomocnika. Rozegrał 10 meczów w młodzieżowej drużynie Werderu, która prowadzi w swoich rozgrywkach. Rozwój przebiega dość harmonijnie i niewykluczone, że zawodnika wkrótce czeka wypożyczenie do innego klubu, aby okrzepnąć na poziomie seniorskim. Jesienią był ważną postacią kadry U-19 prowadzonej przez Bartłomieja Zalewskiego.

#4 Adrian Gryszkiewicz, 1999, 38/360, Górnik Zabrze, 250 tys., grał w III ligowych rezerwach - 4/0/0

Lewy obrońca Górnika Zabrze na MŚ zagrał jedynie w meczu z Tahiti. Na turniej pojechał jednak po dość udanym w swoim wykonaniu sezonie. 22 mecze w Ekstraklasie pozwalało mieć nadzieje na stabilną pozycję w zespole. Po mundialu podpisał z Zabrzanami nowy kontrakt i... w bieżącym sezonie nie rozegrał ani minuty. Nie pomagało też zdrowie - zwłaszcza na początku sezonu. Przez brak gry w klubie stracił miejsce w reprezentacji i nie został powołany na żadną z jesiennych gier. Gryszkiewicz jest obecnie w takim wieku, w którym musi regularnie grać, a wygląda na to, że w Górniku nie ma tego zagwarantowanego. 

#5 Serafin Szota, 1999, 353/360, Stomil Olsztyn (zimą wypożyczony z Wisły Kraków), 200 tys., w Wiśle 1/0/0, w Stomilu 1/0/0

Na MŚ wystąpił w każdym meczu - trzykrotnie jako prawy obrońca, raz jako stoper. Tylko w spotkaniu 1/8 finału przeciwko Włochom nie rozegrał pełnych 90 minut. W tym sezonie nie było już jednak tak optymistycznie. Praktycznie całą jesień przesiedział na krakowskiej ławce rezerwowych. Zagrał w jednym meczu - przegranym spotkaniu Pucharu Polski przeciwko Błękitnym Stargard. Zimą Wisła zdecydowała się wypożyczyć utalentowanego defensora do 1.ligowego Stomilu, ale przez wybuch pandemii zdołał wystąpić tylko w przegranym meczu z Sandecją Nowy Sącz. Biorąc pod uwagę, że na MŚ jechał jako podstawowy zawodnik Odry Opole to miniony rok jest dla niego tym straconym. 

#6 Sebastian Walukiewicz, 2000, 235/360, Cagliari Calcio, 3,6 mln, 6/0/0

Pół roku - tyle potrzebował na aklimatyzację we Włoszech Sebastian Walukiewicz. Sampdoria, dwukrotnie Inter, Juventus, Genoa i Napoli. To rywale, z którymi mierzył się Walukiewicz wybiegając na boisko w koszulce Cagliari. Zestaw zacny, ale pytanie jak będzie wyglądała sytuacja Walukiewicza po powrocie Serie A. Na Sardegna Arena zmienił się trener. Rolando Marana, który zdawał się wierzyć w Polaka, zastąpił Walter Zenga. Środkowy obrońca będzie musiał przekonać do siebie nowego trenera. Atutem Polaka jest wiek. Konkurenci do gry na stoperze: Klavan, Pisacane i kapitan drużyny Ceppitelli łącznie mają 98 lat. Warto zaznaczyć, że menedżerem Walukiewicza jest doskonale znany na włoskim rynku Giovanni Branchini, który niedawno wziął pod swoje skrzydła także Filipa Marchwińskiego. 

#11 Jakub Bednarczyk, 1999, 305/360, St. Pauli, 250 tys., 15/2/2

Na MŚ grał jako prawy obrońca lub prawoskrzydłowy, a w meczu z Tahiti zdobył przepięknego gola. Jak radził sobie w tym sezonie w barwach Sankt Pauli? 13 z 15 meczów rozegrał na poziomie Regionalligi, gdzie występuje druga drużyna "Freibeuter der Liga" Jedyne spotkania na poziomie 2. Bundesligi i DFB Pokal zaliczył w... sierpniu ubiegłego roku. Jeśli nie przebije się do pierwszej drużyny to być może pomoże mu wypożyczenie do polskiego klubu. Analogicznie jak Gryszkiewicz - będąc w tym wieku musi regularnie grać.

#15 Jan Sobociński, 1999, 360/360, ŁKS Łódź, 325 tys., 22/1/0

Po MŚ spadły na niego duże oczekiwania. Jesienią zadebiutował w reprezentacji Czesława Michniewicza i rozegrał w niej cztery spotkania. Trudno jednak nie oprzeć się wrażeniu, że 21-letniego stopera przerósł poziom Ekstraklasy. Elektryczny, niepewny, kibice ŁKS-u mieli palpitacje serca, kiedy piłka znajdywała się w pobliżu Sobocińskiego w łódzkim polu karnym. Zimą po transferach Macieja Dąbrowskiego i Carlosa Morosa Gracii stracił miejsce w podstawowym składzie ŁKS-u. Mimo wszystko wydaje się, że łodzianie nie będą narzekać na brak ofert za lewonożnego stopera, który mimo słabego sezonu wciąż dysponuje sporym potencjałem.

Pomocnicy:

#3 Tymoteusz Puchacz, 1999, 130/360, Lech Poznań, 900 tys., 28/4/3

Mimo, że Mundial rozpoczynał jako kapitan "Biało-Czerwonych" to w żadnym z kolejnych trzech spotkań nie wybiegł w podstawowym składzie. Rozegrał słaby turniej, o czym w wywiadach nie bał się mówić selekcjoner Jacek Magiera. Na popularnego "Puszkę" niepowodzenie na MŚ podziałało jak płachta na byka. W roli lewego obrońcy, lewo i prawoskrzydłowego - trener Dariusz Żuraw zawsze mógł liczyć na przebojowego Puchacza. Rozegrał 75% minut ze wszystkich możliwych w Ekstraklasie i należał do najważniejszych postaci "Kolejorza". Progres staje się jego udziałem niemal non stop.

#7 Tomasz Makowski, 1999, 211/360, Lechia Gdańsk, 525 tys., 26/1/1

Podstawowy piłkarz mającej olbrzymie problemy organizacyjne Lechii Gdańsk. Jeśli sytuacja w gdańskim klubie nie ulegnie poprawie to środkowy pomocnik rodem ze Zgierza powinien pakować walizki i uciekać do innego klubu. Pracowity, walczący i nieodpuszczający żadnej piłki - to definicja Makowskiego. Jesienią w reprezentacji Magiery grywał nawet jako kapitan. 

#8 Mateusz Bogusz, 2001, 68/360, Leeds United, 100 tys., 1/0/0

Na Mundialu zagrał tylko w inauguracyjnym meczu z Kolumbią. Później posadzony na ławkę. Wciąż jest bardzo młody, a wiele osób uważa, że to jeden z największych talentów ostatnich lat. Problem w tym, że wciąż nie widać tego na boisku. W tym sezonie w pierwszym zespole prowadzonym przez Marcelo Bielsę zagrał raz. 90 minut w Pucharze Ligi przeciwko Stoke City, to jednak za mało by nieustannie się rozwijać. Przydałoby mu się wypożyczenie.

#10 David Kopacz, 1999, 179/360, Górnik Zabrze, 250 tys., 25/2/3

Wypożyczony z VfB Stuttgart zawodnik póki co nie podbija Ekstraklasy. Sezon w jego wykonaniu jest podobny jak MŚ u-20. Bezbarwny. Kluczowe jednak, że gra regularnie, bowiem w przypadku niektórych z jego kolegów nie jest to rzecz oczywista. Póki co można jednak zaryzykować stwierdzenie, że prędzej trafi na kolejne wypożyczenie lub listę transferową niż zbliży się do pierwszej drużyny klubu z Mercedes-Benz Arena.

#13 Michał Skóraś, 2000, 169/360, Lech Poznań (do  grudnia w Rakowie Częstochowa), 450 tys., 19/1/3

Podczas polskiego mundialu rósł z meczu na mecz, a najlepsze swoje spotkanie rozegrał przeciwko Włochom. Jesienią wypożyczony do Rakowa Częstochowa, gdzie rozegrał 15 spotkań na poziomie Ekstraklasy. Zimą nabawił się urazu i nie mógł w pełni intensywności wejść w rundę wiosenną. Przed wybuchem pandemii zdołał zagrać jedno spotkanie w Lechu, ale po powrocie do gry trudno mu będzie o regularne występy. Jóźwiak, Puchacz, Marchwiński. To kontrkandydaci Skórasia do gry w barwach "Kolejorza". Byłoby dobrze, gdyby ograł się w innym klubie Ekstraklasy i wrócił do Poznania po tym, jak obecni liderzy wyjadą na zachód. 

#14 Nicola Zalewski, 2002, 90/360, AS Roma (Primavera), 50 tys., 24/5/3

Skrzydłowy Primavery AS Romy to najmłodszy piłkarz, którego Jacek Magiera zabrał na ubiegłoroczny Mundial. Zagrał tylko przeciwko Tahiti, ale zaliczył asystę i zaprezentował się z bardzo dobrej strony. W Primavarze Romy podstawowy piłkarz. Urodził się we Włoszech, więc ma także włoski paszport. Niewykluczone, że wkrótce zostanie wypożyczony do jednego z klubów Serie B lub Serie C, by się dalej ogrywać. Spory potencjał - Rzymianie zdają się wiązać z nim swoje nadzieje.

#16 Bartosz Slisz, 1999, 360/360, Legia Warszawa (do lutego w Zagłębiu Lubin), 1,3 mln, 25/2/3

Piłkarz, którego kariera przez rok zmieniła się diametralnie. Na Mundial jechał jako pomocnik z Lubina. Dziś jest rekordzistą Ekstraklasy jeśli chodzi o kwotę transferu pomiędzy klubami naszej ligi. Legia Warszawa zapłaciła za niego "Miedziowym" ponad 1,5 mln euro. Agresywny, dobry w odbiorze - niewykluczone, że Legia będzie dla niego idealną trampoliną do transferu zagranicznego. To jego drugi pełny sezon w Ekstraklasie, a imponuje spokojem i opanowaniem. 

#18 Adrian Stanilewicz, 2000, 346/360, Bayer 04 Leverkusen, 200 tys., 6/0/0

Na Mundialu wystąpił w każdym z czterech spotkań - w każdym z konieczności na lewej obronie. Wydawało się, że będzie odważniej pukał do pierwszego zespołu, ale rozegrał zaledwie sześć spotkań w Młodzieżowej Lidze Mistrzów. Wypożyczenie wydaje się być opcją nieuniknioną.

#19 Adrian Łyszczarz, 1999, 92/360, Śląsk Wrocław, 200 tys., 6/0/0

Przed rokiem - na MŚ u-20 - zagrał dwukrotnie. Z Tahiti jako kapitan rozegrał 90 minut, a z Senegalem wszedł w końcówce. Wydawało się, że będzie jednym z odkryć sezonu w barwach Śląska, ale w październiku zerwał więzadła krzyżowe w kolanie i musiał poddać się operacji. 

#20 Marcel Zylla, 2000, 277/360, Bayern Monachium II, 300 tys., 13/3/0 

Na MŚ grał sporo, ale nierówno. Bramka z Tahiti to niewiele. Gra w 3.ligowych rezerwach Bayernu, a perspektyw na awans sportowy w drabince hierarchi monachijskiego giganta nie widać. Niewykluczone, że powinien podążyć drogą innych młodych zawodników i udać się na wypożyczenie.

Napastnicy:

#9 Dominik Steczyk, 1999, 347/360, Piast Gliwice (wypożyczony z Norymbergii), 300 tys., 16/0/0

Dwie bramki przeciwko Tahiti to jedyny... bramkostrzelny moment, z którego zapamiętaliśmy 21-letniego napastnika. Wypożyczenie do mistrza Polski to póki co pasmo niepowodzeń, bowiem Steczyk nie zdobył ani jednego gola w barwach "Piastunek". Jesienią nie grał w kadrze U-20, więc trudno nie twierdzić, że za nim stracony rok. Nie wydaje się, by po powrocie do Niemiec miał podbić Norymbergę.

#17 Adrian Benedyczak, 2000, 125/360, Chrobry Głogów (wypożyczony z Pogoni Szczecin, 300 tys., 19/7/3

Rosły napastnik na MŚ U-20 także pokonał bramkarza Tahiti, ale grał dużo mniej od Steczyka. Na gruncie klubowym jego sytuacja wygląda jednak o niebo lepiej. Trzy bramki i trzy asysty w 12 meczach 1.ligi to bilans niefantastyczny, ale bez wstydu - jeśli weźmiemy pod uwagę liczbę minut rozegranych. Być może w nowym sezonie dostanie szansę od Kosty Runjaicia - tym bardziej, że na nadmiar napastników w Szczecinie nikt nie narzeka. 

 
Dla jednych był to rok progresu, dla innych transferu za spore pieniądze. Jeszcze inni popadli w marazm, bądź zatrzymali się w rozwoju. Pewnym jest, że minione dwanaście miesięcy to kolejny bagaż doświadczeń dla wciąż młodych zawodników. Gdzie poniesie ich futbol? Czy głowa nadąży za nogami? Czy stanie umiejętności? Odpowiedzi na te pytania poznamy dopiero za kilka lat...

Filip Macuda