Jaki kontrakt ustrzeli „Lewy”?
2022-02-17„Ustrzelić Lewandowskiego” – głosił hiszpański „As” w środę, 9 lutego. I to na okładce. Madrycki dziennik po raz enty przymierza Roberta Lewandowskiego do Realu Madryt. W czwartek, 10 lutego RL9 strzela w okienko Olivera Kahna. Niesamowity to obrazek, jak Polak kopie piłkę z boiska treningowego prostu w okno szefa Bayernu Monachium. Na drugim piętrze. I Kahn – trzeba mu to oddać – pięknie chwycił pięknie piłkę. I utrzymał ją w rękach. I nie wypadł z okna…
Pytanie, czy nie spadnie z krzesła, jak Pini Zahavi – menedżer Roberta – przedstawi mu ofertę przedłużenia umowy. Na razie „Lewy” jest najlepiej zarabiającym piłkarzem wszech czasów w Bundeslidze. Tyle, że 24 miliony euro za sezon to zdecydowanie poniżej zarobków innych czołowych – i tych mniej czołowych – piłkarzy świata. Już 19 stycznia okładka trzeciego numeru „Sport-Bild-u” głosiła: „Poker Lewego – przedłużenie albo latem spada!”. Komentarz redakcyjny Henninga Feindta odnosi się do „możliwego trzęsienia ziemi z udziałem Haalanda i Lewandowskiego”. „Lewandowski w Bayernie – to się może skończyć dużo szybciej, niż wszyscy się spodziewają. Zarówno obóz Lewego, jak i Bayern, są zgodni co do jednego – albo przedłużenie umowy albo rozstanie już w latem tego roku. Dotychczasowa umowa trwa do 2023 roku, ale tylko tego lata Bayern może zainkasować sumę odstępnego za „napastnika stulecia”, jak zaznacza niemiecki magazyn. A tenże napastnik stulecia, liczący 33 lata, może podpisać nową długoterminową umowę z innym topowym klubem. A potrzebujących jest wystarczająco dużo. W Europie stoimy przed największym trzęsieniem ziemi, jeśli chodzi o napastników w całej historii – pada śmiała teza. Teza do obrony jak najbardziej, gdy wczyta się w dalszą część komentarza: „W żadnym czołowym klubie Starego Kontynentu nie ma pewności, że w następnym sezonie dotychczasowy napastnik będzie pewniakiem. Manchester City chce Kane’a, Chelsea ma problem z Lukaku, Mbappe chce do Realu Madryt, PSG potrzebuje następcę Kyliana, a Barca, Liverpool i Manchester United też szukają wzmocnień”. Barca właśnie pozyskała Ferrana Torresa, 22-krotnego reprezentanta Hiszpanii (autora 12 bramek w barwach drużyny narodowej). Jednak kto wie, co się jeszcze zdarzyć może… Barcelona ma prawie 1,4 miliarda euro długów, ale i tak jest w stanie pozyskiwać kredytowanie na transfery. I jest w stanie podpisywać rekordowe kontrakty w historii! 21-letni Ferran Torres kosztował 55 milionów euro, a jeszcze 10 milionów euro jest możliwe dla MC w bonusach. To jest jeden z dziesięciu najdroższych transferów Barcy w historii, co tylko pokazuje, że świat futbolu nie kapituluje nawet przed koronawirusem, czy problemami finansowymi. Kataloński klub postanowił uciekać do przodu, angażując Xaviego w roli szkoleniowca i pozyskując kilku piłkarzy w zimowym oknie transferowym…
Kiedyś pytałem się – jeśli chodzi o Lewandowskiego – „dlaczego nie Barcelona?”. Jednak tak naprawdę marzeniem Polaka – ciągle i wciąż – był i jest Real. „As” pisze: „W lipcu Lewandowski będzie kusił nie tylko przystępną ceną, ale również pensją, która jest do zaakceptowania przez każdy klub, który będzie chciał go sprowadzić. To zasługa rozważnej i bardzo restrykcyjnej polityki finansowej Bayernu, który w tym momencie płaci Polakowi 12 milinów euro rocznie (netto), co jest najwyższą płacą w zespole. W Realu Madryt znacznie więcej inkasują tacy gracze, jak Hazard czy Bale, a wokół podobnej kwoty kręcą się zarobki Benzemy, Alaby czy Modricia”. Madrycki dziennik dodaje: „Lewandowski nadając priorytet ewentualnej ofercie Realu Madryt, byłby w stanie odrzucić korzystniejszą propozycję innego klubu, byle tylko spełnić swoje marzenie o grze na Santiago Bernabeu”.
Problem jest jeden i zawiera się w tytule: „Alternatywa Lewandowski”. Lewandowski ma być alternatywą? Coś mi się nie chce wierzyć. W trzech ostatnich sezonach to najlepszy strzelec czołowych lig europejskich. Polak strzelił odpowiednio: 55, 48 i 35 bramek (sezon ciągle trwa!). „W cyklu rozgrywek 2021/22 ani Haaland (23 gole), ani Mbappé (20) nie są w stanie dotrzymać mu kroku” – pisze „As”.
Z kolei „Sport-Bild” w swoim wielkim raporcie pisze: „Dla Bayernu Lewandowski jest nieoceniony. Od 2014 roku – gdy przyszedł bez sumy odstępnego w Dortmundu – strzelał średnio 42 gole na sezon w meczach o stawkę. Nic dziwnego, że ciągle i wciąż pojawiały się różne, także gigantyczne oferty. Bayern w 2018 odrzucił 150 milionów euro od Realu, co przyznał publicznie Uli Hoeness. Słyszałem, że w 2021 o „Lewego” pytała się Chelsea. Ze 100 milionów była skłonna zapłacić, ale Bayern sygnalizował, że chce 140 milionów! To dlatego „The Blues” pozyskali Romelu Lukaku za 113 milionów. Belg jest 5 lat młodszy od Polaka. To też był jakiś argument. Tyle, że Lewandowski wymyka się realnej wycenie. Wycena kapitana reprezentacji Polski na transfermarkt.de zawsze była zaniżona. Gdy przechodził z Borussii do Bayernu, to wynosiła 50 milionów euro. Podobnie było po pierwszym sezonie w Monachium. Latem 2016 skoczyła do 75 milionów, a w 2017 sięgnęła 80 milionów. Rekord to 2018 rok, gdy przy nazwisku Polaka pojawiło się 85 milionów euro. Jak to się ma jednak wobec propozycji Realu, w której wspominał publicznie Hoeness? Kolejne wyceny „Lewego” to 65 milionów w 2019, 56 milionów w 2020 i 60 w 2021. Otoczenie Roberta mówi o 40-50 milionach euro w przypadku sprzedaży latem 2022. „As” pisze o 30-40 milionach. Jednak jakby przyszło co do czego, to nie wierzę, że Bayern sprzedałby Polaka za takie pieniądze. Znowu byłoby podbijanie stawki przez działaczy z Bawarii, którzy wyjątkowo skrupulatnie liczą pieniądze.
Co ciekawe w sytuacji Roberta są też Manuel Neuer i Thomas Mueller! Cała trójka ma kontrakty z Bayernem do 2023. Latem 2023 Mueller będzie liczył 33 lata, Robert 34, a Neuer 37. Gdyby przedłużyli o dwa lata, to latem 2025 Mueller legitymowałby się 35 latami, Robert 36 (byłby tuż przed 37. urodzinami), a Neuer zbliżałby się do czterdziestki! Alfred Draxler – w komenatarzu „Rachunek za Muellera, Neuera i Lewandowskiego” - pisze w łamach „Bilda”: „Gdybym był Kahnem przedłużyłbym z całą trójką. Nawet jeśli cała operacja kosztowałaby – biorąc pod uwagę stawki 15-20 milionów za sezon dla każdego – więcej niż 100 milionów euro”. Hm, 100 milionów? To stawka której śmiało może się domagać sam Robert. Bo przecież przedłużenie kontraktu przyniosłoby podwyżkę już w sezonie 2021/22. A i za sam podpis coś się należy… To będzie niezwykła rozgrywka. A Bayern chyba już nie bardzo może grać na zwłokę. Tak robił dotychczas, aż Mueller przyznał: „Przedłużenie kontraktu? Do mnie z taką propozycją nikt się nie zwrócił”. I zaczęło się szaleństwo w mediach. Prezydent Bayernu, Herbert Hainer stwierdził: „Mueller przynależy do Bayernu, niczym katedra Najświętszej Marii Panny do Monachium”. Hm, ładnie powiedziane, ale… sprawy nie załatwia…
__________________________________________
Tekst ukazał się również w nr7 tygodnika PiłkaNożna
Korzystając z naszej strony internetowej powierzasz nam informacje o urządzeniu, za pomocą którego przeglądasz jej treść. Polityka prywatności wyjaśnia jakie dane są zbierane i w jakim celu są wykorzystywane. Prosimy o zrozumiałe zapoznanie się z niniejszym dokumentem opracowanym z uwzględnieniem wymogów obowiązującego od 25 maja 2018 r. rozporządzenia Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (określane jako „RODO”)
Dane osobowe zbierane są w ramach korzystania z usług, ze stron internetowych oraz zapisywanych w plikach cookies na Twoim urządzeniu końcowym. Twoje dane osobowe będą przetwarzane w celu:
wyświetlania reklam dopasowanych to Twoich preferencji i zainteresowań – przetwarzanie odbywa się na podstawie udzielonej zgody - zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a RODO,
dostosowania treści strony internetowej do Twoich preferencji i zainteresowań – przetwarzanie odbywa się na podstawie udzielonej zgody- zgodnie z art. 6 ust. 1 lit. a RODO
gromadzenia danych statystycznych, które pozwolą zrozumieć, w jaki sposób Użytkownicy korzystają ze strony internetowej oraz pozwoli ulepszyć jej zawartość i reklamy do Twoich potrzeb bądź zainteresowań – przetwarzanie odbywa się na podstawie art. 6 ust. 1 lit. f RODO (naszym prawnie uzasadnionym interesem jest prowadzenie badań w celu ulepszenia oferowanych usług)
Twoje dane osobowe są przetwarzane w sposób zautomatyzowany w tym również w formie profilowania. Konsekwencją takiego przetwarzania będzie prowadzenie działań marketingowych oraz handlowych dopasowanych do Twoich zainteresowań i potrzeb.
Dane osobowe możemy ujawnić informacje pracownikom i oraz osobom trzecim świadczącym usługi na naszą rzecz, które to podmioty mogą uzyskiwać, wykorzystywać, przekazywać, gromadzić lub w inny sposób przetwarzać te informacje w celach związanych ze świadczeniem Usług, w celu świadczenia innych usług wsparcia administracyjnego.
Twoje dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania zgody. W przypadku zbierania danych dla celów dokonywania analiz i badań statystycznych do czasu zgłoszenia skutecznego sprzeciwu.
Posiadasz prawo dostępu do treści swoich danych oraz prawo ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, prawo do przenoszenia danych, prawo wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania, prawo do cofnięcia zgody w dowolnym momencie bez wpływu na zgodność z prawem przetwarzania, którego dokonano na podstawie zgody przed jej cofnięciem. W celu skorzystania z powyższych praw należy skontaktować się z Administratorem.
Masz prawo wniesienia skargi do organu nadzorczego, gdy uznasz, iż przetwarzanie Twoich danych osobowych odbywa się z naruszeniem prawa.
Podanie danych osobowych jest dobrowolne aczkolwiek niezbędne do świadczenia usług na Twoją rzecz. Brak podania danych uniemożliwi nam świadczenie usług.
Administratorem danych jest przedsiębiorca działający pod firmą ALLSET Marcin Talik z siedzibą w Żywcu pod adresem os. 700-lecia 33/29, 34-300 Żywiec, nr NIP: 5532536324, nr REGON: 367196496, e-mail: [email protected].
Standardowo przeglądarki stron internetowych domyślnie dopuszczają przechowywanie informacji w formie plików cookies w Twoim urządzeniu końcowym. Możesz jednak w każdym czasie dokonać zmiany tych ustawień. Niedokonanie zmian oznacza, że w/w informacje mogą być zamieszczane i przechowywane w jego urządzeniu końcowym, a tym samym że będziemy przechowywać informacje w Twoim urządzeniu końcowym i mieć dostęp do tych informacji.
W ustawieniach przeglądarki internetowej możliwa jest zmiana ustawień zarządzania plikami cookies w taki sposób, aby blokować ich automatyczną obsługę lub informować o każdorazowym ich przesłaniu na urządzenie końcowe. Informacje o sposobie zarządzania plikami cookies znajduje się w ustawieniach przeglądarki.
Korzystanie z naszej strony internetowej bez zmiany ustawień dotyczących plików cookies oznacza, że będą one domyślnie zapisywane w pamięci urządzenia.
W związku z powyższym prosimy o zaznaczenie pola: „zgadzam się”, w przypadku wyrażenia zgody na przetwarzanie danych osobowych w celach marketingowych (w tym analizowanie oraz profilowanie w celach marketingowych) przez Administratora wskazanego na w stępie.
Niniejsza polityka prywatności obowiązuje od 1 sierpnia 2018 r.