Dwa gole Przemysława Frankowskiego oraz bramka Roberta Lewandowskiego to najważniejsze wydarzenia minionego weekendu. Przyjrzyjmy się jak grali kadrowicze Jerzego Brzęczka przed zbliżającymi się meczami eliminacji mistrzostw Europy 2020 z Łotwą i Macedonią Północną.
Powrót z przytupem
Najbardziej zadowolony z minionego weekendu będzie Przemysław Frankowski. Zawodnik Chicago Fire strzelił dwie bramki w meczu z Orlando City, a jego zespół pokonał rywali 5:2. Były pomocnik Jagiellonii Białystok na wrześniowe spotkania nie otrzymał powołania. Brak nominacji paradoksalnie pomogło zawodnikowi, bo od 1 września w pięciu spotkaniach zanotował 4 gole i dwie asysty. Łączny bilans w pierwszym sezonie w MLS wynosi 5 goli i 7 asyst. Niestety zespół Polaka stracił szansę na grę w Playoffach, więc to był ostatni mecz w sezonie dla niego.
Na kadrę z zimną głową?
Jedynym debiutantem w kadrze będzie Radosław Majecki. Bramkarz Legii musiał po raz kolejny przełknąć gorycz porażki tym razem z mistrzem Polski Piasta Gliwice. Do wychowanka Arki Pawłow nie można mieć pretensji, bo przy obu bramkach nie miał szans. Cały mecz rozegrał też Artur Jędrzejczyk, który zagrał jako prawy obrońca. Kolejne roszady nie pomagają drużynie z Łazienkowskiej, zaś posada trenera Aleksandara Vukovića jest co raz słabsza. Na dodatek Jędrzejczyk dostał 4 żółta kartkę, więc w meczu z Lechem Poznań nie zagra.
Powrót Recy
Ostatnie tygodnie dla Arkadiusza Recy są przełomem w przygodzie z Seria A. Po powrocie z ostatniego zgrupowania kadry w barwach SPAL 2013 do którego został wypożyczony z Atalanty Bergamo rozegrał 4 spotkania. O ile debiut z Lazio nie był specjalnie udany to z każdym meczem prezentuje się co raz lepiej. Ważna kwestią przy jego ocenia jest pozycja na której występuje oraz system w jakim gra jego nowa drużyna. W ustawieniu 1-3-5-2 występuję jako wahadłowy bądź lewy pomocnik. W bieżących rozgrywkach uzbierał już 319 minut, zaś dla porównania w poprzednim sezonie rozegrał tylko 45 minut.
Bereś bez formy
W odmiennych nastoju od byłego zawodnika Wisły Płock na mecze eliminacyjne przyjedzie Bartosz Bereszyński. Choć jest podstawowym zawodnikiem Sampdorii to jego zespół w bieżących rozgrywkach jest zdecydowanie najgorszą drużyną. Tylko 3 punkty w siedmiu meczach oraz bilans bramkowy 4:16 to jest katastrofa dla zespołu, który niedawno marzył o grze w europejskich pucharach. Niestety swój wkład ma też reprezentant Polski. To również po jego błędach drużyna traciła bramki. Ostatnia porażka z Hellasem Werona najprawdopodobniej sprawi, że trener Eusebio di Francesco zostanie zwolniony.
Bilans obrony na minus
Problemy w klubie ma też Kamil Glik. Monaco przegrało już 4 mecz w sezonie, zaś bilans bramkowy to 15:19 nie wystawia najlepszej oceny defensywie kierowanej przez wychowanka MOSIR-u Jastrzębie Zdrój. Jak na razie zespół po 2 zwycięstwach i trzech remisach zajmuje 15 miejsce w Ligue 1. Wydaje się, że podobnie jak w poprzednim sezonie klub Glika będzie bronił się przed spadkiem z ligi. Podobną sytuacja jest w Southampton - zespół Jan Bednarka po porażce z Chelsea 1:4 jest na ostatnim bezpiecznym miejscu w Premier League.
Bielikowi najbliżej do kadry
Najwyraźniej kryzys za sobą ma Derby Country, w którym podstawowym zawodnikiem jest Krystian Bielik. 28 września odnieśli dopiero 2 zwycięstwo w lidze (3:2 z Birmingham City), cztery dni później zremisowali Barnsley (2:2), zaś w ostatnią sobotę pokonali Luton Town 2:0. 21-letni wychowanek Górnika Konin zagrał na środku obrony, ale też grywa jako defensywny pomocnik. Barany po 11 kolejkach zajmują 13 miejsce w tabeli Championship.
Furman na boisko!
Najwięcej emocji wzbudziło powołanie do kadry Dominika Furmana. Pomocnik Nafciarzy został powołany do kadry w miejsce kontuzjowanego Karola Linettego. Sportowo kandydatura byłego zawodnika Legii Warszawa broni się. W meczu z Arką Gdynia zanotował asystę, a jego drużyna wygrała 4:1. W bieżącym sezonie zanotował już 4 trafienia. Dzięki serii zwycięstw do której kapitan Nafciarzy walnie się przyczynił jest już na czwartym miejscu z dwoma punktami straty do liderującej Pogoni Szczecin.
To w końcu obrońca, pomocnik czy napastnik?
W życiowej formie jest Grzegorz Krychowiak. Choć w niedzielnym spotkaniu z Arsienał Tuła nie mógł wystąpić z powodu nadmiaru żółtych kartek, to bilans bramkowy w jego przypadku jest nadzwyczajny. Pięć bramek i dwie asysty w trwającym sezonie w samej Premier Liga sprawia, że jest najlepszym strzelcem Łokomotiwa Moskwa. Nie zapominajmy też o bramce w meczu Ligi Mistrzów z Bayerem Leverkusen. 29-letni zawodnik gra wyżej niż w reprezentacji prowadzonej przez Jerzego Brzęczka – jest bardziej ósemką niż szóstką. W porównaniu z poprzednim ustawieniem gdy zdarzało się, że był stoperem to jest diametralna zmiana. Łokomotiw dzięki zwycięstwu z Arsienałem 2:1, został liderem rosyjskiej ekstraklasy. 90 minut rozegrał Maciej Rybus.
Co ze skrzydłami?
Lokalny rywal lidera – Dinamo przegrał trzeci meczu z rzędu w lidze. Drużyna w której występuje Sebastian Szymański znalazła się w strefie spadkowej. Choć jest podstawowym zawodnikiem to w 12 spotkaniach ligowych zanotował tylko 1 asystę – w przegranym spotkaniu z FK Sochi. Pierwsze dwa spotkania zagrał jak ofensywny pomocnik, ale od meczu z Uralem Jekaterynburg gra jako prawy pomocnik. O wiele lepsze liczby ma Kamil Grosicki w barwach Hull City. 70-krotny reprezentant Polski w 11 spotkaniach ligowych strzelił 5 bramek. Furorę w sieci robią kolejne bramki z rzutów wolnych. Gdyby Hull w kilku meczach zachowało koncentrację byłoby znacznie wyżej niż na 16 miejscu.
Kapitan w formie, kto dołączy?
Imponującą serię w Bundeslidze notuje Robert Lewandowski. Kapitan reprezentacji Polski w 7 spotkaniach ma już 11 bramek. Dodatkowo w dwóch meczach Ligi Mistrzów strzelił trzy bramki, zanotował też 1 trafienie w Pucharze Niemiec. W kompletnie innej dyspozycji jest Krzysztof Piątek – tylko dwie bramki z rzutów karnych. Słaba forma napastnika Milanu jest pokłosiem słabej gry całej drużyny. Były zawodnik Cracovii rozegrał tylko 45 minut w meczu z Genoa. Pomimo zwycięstwa 2:1 pozycja trenera Marco Giampaolo nie jest zbyt silna. Portal Milan News informuje, że decyzja o zwolnieniu Giampaolo jest co raz bliższa.
Kadra reprezentacji Polski na mecze z Łotwą i Macedonią Północną:
Bramkarze:
Radosław Majecki (Legia Warszawa) - 90 minut z Piastem Gliwice (0:2)
Łukasz Skorupski (Bologna FC 1909) - 90 minut z Lazio Rzym (2:2)
Wojciech Szczęsny (Juventus FC) - 90 minut z Interem Mediolan (2:1)
Obrońcy:
Jan Bednarek (Southampton FC) – 90 minut z Chelsea (1:4)
Bartosz Bereszyński (UC Sampdoria) - 90 minut z Hellas Verona (0:2)
Thiago Cionek (SPAL 2013) - na ławce z Parmą Calcio (1:0)
Kamil Glik (AS Monaco FC) - 90 minut z Montpelier (0:2)
Artur Jędrzejczyk (Legia Warszawa) - 90 minut z Piastem Gliwice (0:2)
Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów) - 16 minut z Kolos Kovalivka (4:0)
Arkadiusz Reca (SPAL 2013) - 90 minut z Parmą Calcio (1:0)
Maciej Rybus (Łokomotiw Moskwa) - 90 minut z Arsienał Tuła (2:1)
Pomocnicy:
Krystian Bielik (Derby County FC) - 88 minut z Luton Town (2:0)
Przemysław Frankowski (Chicago Fire) - 90 minut z Orlando City (5:2)
Dominik Furman (Wisła Płock) - 90 minut z Arką Gdynia (4:1)
Jacek Góralski (Łudogorec Razgrad) – 67 minut z Levskim Sofia (2:0)
Kamil Grosicki (Hull City AFC) – 74 minuty z Huddersfield (0:2)
Damian Kądzior (GNK Dinamo – 67 minut z Slaven Belupo (1:0)
Mateusz Klich (Leeds United FC) - 90 minut z Millwall (1:2)
Grzegorz Krychowiak (Łokomotiw Moskwa) – poza kadrą meczową z Arsienał Tuła (2:1)
Sebastian Szymański (Dinamo Moskwa) - 90 minut z Orenburg (0:2)
Piotr Zieliński (SSC Napoli) - 90 minut z Torino FC (0:0)
Napastnicy:
Robert Lewandowski (FC Bayern München) – 90 minut z Hoffenheim (1:2)
Arkadiusz Milik (SSC Napoli) - na ławce z Torino FC (0:0)
Krzysztof Piątek (AC Milan) – 45 minut z Genoa FC (1:2)
