Subskrybuj
Ligi Zagraniczne

"Lewandowski powinien być nad Messim i Ronaldo!" - grzmi "AS" o plebiscycie Złotej Piłki

2019-12-02

Emocje związane z plebiscytem France Football i przyznaniem Złotej Piłki nie ustają. Madrycki dziennik "AS" uważa, że Robert Lewandowski powinien znaleźć się przed Lionelem Messim i Cristiano Ronaldo. Hiszpanie odnotowują imponujący dorobek strzelecki Polaka, który w 2019 jest najskuteczniejszym piłkarzem w pięciu czołowych ligach Europy. 

Kapitan reprezentacji Polski w kalendarzowym roku zdobył aż 45 bramek, a zajmujący w tej klasyfikacji drugie miejsce Lionel Messi o cztery trafienia mniej. Jeżeli weźmiemy pod uwagę rozgrywki klubowe obejmujące jedynie ten sezon to "Lewy" bije konkurencję, w tym także Argentyńczyka, na głowę. Polak zdobył już 27 bramek na wszystkich frontach, w tych dziesięć w pięciu meczach fazy grupowej Ligi Mistrzów. Starszy o rok zawodnik Barcelony trafiał... jedenastokrotnie, z czego zaledwie dwa razy w Champions League. Według "ASa" tak imponujące statystyki powinny zapewnić Lewandowskiemu wyższą pozycję w plebiscycie, aniżeli Messiemu, a tym bardziej Cristiano Ronaldo, którego liczby prezentują się tym mniej okazale (20 goli w kalendarzowym roku). 

Dziennik odwołując się do zeszłorocznego plebiscytu podkreśla, że wygrana Luki Modricia przełamała trwającą dekadę hegemonię duetu Messi - Ronaldo. Jednocześnie "AS" cytuje Francka Ribéry'ego, który w 2013 roku po wygraniu potrójnej korony z Bayernem Monachium i fenomenalnej grze, zajął zaledwie trzecie miejsce w plebiscycie:

"Wygrałem mistrzostwo, DFB Pokal, Champions League, Superpuchar Europy, Klubowe Mistrzostwo Świata. Nie mogłem zrobić nic więcej. Uważam, że to była kradzież. Naród nie stanął za mną." - mówił w 2018 rok, obecny skrzydłowy Fiorentiny.

"AS" zaznacza, że Lewandowski nie stanął jeszcze na podium Złotej Piłki, a najwyższą lokatą, jaką udało mu się zająć było czwarte miejsce w 2015 roku. Dziennikarze, nie umniejszając klasie Messiego, zauważają regres Argentyńczyka w porównaniu do poprzednich lat. 41 bramek zdobytych w ciągu kalendarzowego roku to najsłabszy wynik Leo od 2013 roku. 

"Lewandowski zdobył 27 goli w 21 meczach we wszystkich rozgrywkach w tym sezonie. Osiągnął to mimo kryzysu, jakim pochłonięty był zespół przed zwolnieniem Niko Kovača. Polak został także autorem najszybszego "czteropaka" w historii Ligi Mistrzów. W meczu przeciwko Crvenej Zvezdzie Belgrad zdobył cztery gole w 14 minut." - pisze madrycki dziennik.

Mimo tego, Hiszpanie uważają, że Polak może przegrać z Messim, Ronaldo, ale i z Virgilem van Dijkiem, bowiem plebiscyt Ballon d'Or stał się bardziej konkursem popularności, niż prawdziwym rankingiem. "AS" zauważa, że Argentyńczykowi może pomóc opinia "najlepszego w historii", a i nazwisko van Dijka było w tym sezonie wysoko we wszelkich zestawieniach. 

Hiszpanie kończąc przywołują jednak fakt, że "Złota Piłka to nagroda za rok kalendarzowy". 

"Jeśli trzymać się tych kryteriów, to Lewandowski powinien wznieść trofeum w poniedziałkowy wieczór na gali w Paryżu" - puentuje jeden z dwóch największych dzienników w stolicy Hiszpanii.

Filip Macuda