35 zawodników urodzonych w 1998 roku i młodszych wystąpiło w 29 kolejce PKO BP Ekstraklasy. Łącznie na boisku rozegrali 2377 minut w ramach, których strzelili 4 gole i dołożyli 3 asysty. Przyjrzyjmy się, jak grali poszczególni zawodnicy w zakończonej serii spotkań.
Ostatnie tygodnie w Poznaniu były wielce nerwowe. Postawa Karlo Muhara, który w każdym kolejnym meczu był najsłabszym zawodnikiem Lecha wzbudzała irytacje wśród kibiców Kolejorza. Na dodatek jego zmiennik Jakub Moder w momencie gdy już go zmieniał, dodawał drużynie wartości w postaci bramek i asyst. Po meczu z KGHM Zagłębiem Lubin czara goryczy się przelała. Zarząd Lecha apelował aby w tym trudnym czasie wykupować wirtualne bilety- na reakcje kibiców nie trzeba było czekać. W mediach społecznościowych pojawił się #biletdlaMuhara, zaś po ogłoszeniu podstawowej jedenastki na mecz Pogonią gdzie zabrakło miejsca dla Chorwata, sprzedaż wirtualnych biletów gwałtowanie wzrosła. O obecność Modera apelowali nie tylko kibice, ale też dziennikarze. Sam młodzieżowy reprezentant Polski udowodnił, że zasługuje na miejsce w składzie – gol i udział przy dwóch kolejnych bramkach pokazują jaką wartość dla zespołu wnosi. Warto też zauważyć, że asystę przy jego bramce zanotował Tymoteusz Puchacz, który grał na lewej obronie. Jakub Kamiński zaliczył drugi mecz z rzędu z golem, zaś nieco słabiej zagrał Kamil Jóźwiak. Trenera Dariusza Żurawia cieszy też powrót Roberta Gumnego, który pod koniec poprzedniego roku musiał się poddać operacji. W Pogoni po raz pierwszy w podstawowej jedenastce zagrał Maciej Żurawski (zbieżność nazwisk z byłym napastnikiem Warty i Lecha Poznań oraz Wisły Kraków przypadkowa). 45 minut dostał inny młody zdolny – Hubert Turski. Jak widać Kosta Runjaić poszukuje nowych młodzieżowców, bo podstawowi – Sebastian Kowalczyk i Marcin Listkowski w następnym sezonie będą w świetle przepisów seniorami.
Ciekawy mecz odbył się również w Płocku. Obrońca Wisły Płock Damian Michalski ma już na koncie 4 bramki co przy nieskuteczności napastników jest drugim najlepszym wynikiem w zespole. Oprócz niego taką samą liczbę bramek mają skrzydłowy Giorgi Merebaszwili oraz wytransferowany zimą do Zjednoczonych Emiratów Arabskich Ricardinho. Jego bramka nie dała nawet punktu, zaś decydującego gola dla Śląska strzelił inny młodzieżowiec – Przemysław Płacheta. 22-latek również ma 4 bramki na swoim koncie, ale powinien mieć znacznie więcej. Wychowanek Pelikana Łowicz niewątpliwie poczynił postępy – ale przy skali swojego talentu jego liczby powinny być znacznie lepsze.
W zakończonej kolejce po raz pierwszy od dłuższego czasu w podstawowej jedenastce wystąpili Mateusz Hołownia i Adrian Gryszkiewicz. Dwaj lewi obrońcy w poprzednim sezonie grali bardzo często w podstawowych składach swoich drużyn, jednak na początku sezonu przegrali rywalizację z zawodnikami sprowadzonymi z zagranicy. Hołownia w efekcie przeniósł się z Wrocławia do Krakowa, ale też nie miał łatwo. Ciężko było mu wygrać rywalizację z Maciejem Sadlokiem. Na szczęście dla niego były reprezentant Polski, musiał pauzować w środę z powodu nadmiaru kartek, zaś pełne 90 minut w wygranym spotkaniu daje nadzieję, że będzie dostawał więcej szans. Gryszkiewicz rundę jesienną miał zmarnowaną też z innego powodu – kontuzje przez całą jesień nie odpuszczały. Jeżeli już gdzieś grał to w trzecioligowych rezerwach. Czwarta żółta kartka dla Erika Janžy sprawiła, że dostał swoją szansę. Spotkanie derbowe z Piastem Gliwice zakończyło się wynikiem bezbramkowym, więc ze swojego zadania wywiązał się prawidłowo. Ważne, żeby obaj regularnie grali, bo brakuje młodych lewych obrońców z dobrze ułożoną lewą nogą. Wspomniany wcześniej Michalski oraz Michał Karbownik są prawonożni. Oprócz Kamila Pestki, który nie jest pierwszym wyborem u Michała Probierza w Cracovii szansę też dostawał Jakub Wawszczyk z Arki Gdynia, zaś Tymoteusz Puchacz z Lecha Poznań częściej jest skrzydłowym niż obrońcą. Jak widać więc każdy młody gracz z Polski na tej pozycji jest szczególnie cenny.
Debiutanci:
W 29 kolejce nie zadebiutował żaden młodzieżowiec.
ARKA GDYNIA
Kamil Antonik - 54 minut w meczu z Legią Warszawa (1:5)
Mateusz Młyński - 45 minut w meczu z Legią Warszawa (1:5)
CRACOVIA
Kamil Pestka - 90 minut i asysta w meczu z Lechią Gdańsk (3:1)
GÓRNIK ZABRZE
Przemysław Wiśniewski - 90 minut w meczu z Piastem Gliwice (0:0)
Adrian Gryszkiewicz – 90 minut i żółta kartka w meczu z Piastem Gliwice (0:0)
David Kopacz – 4 minuty w meczu z Piastem Gliwice (0:0)
KORONA KIELCE
Grzegorz Szymusik - 90 minut w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin (1:1)
Mateusz Spychała - 25 minut w meczu z KGHM Zagłębiem Lubin (1:1)
LECH POZNAŃ
Kamil Jóźwiak - 90 minut w meczu z Pogonią Szczecin (4:0)
Tymoteusz Puchacz - 90 minut i asysta w meczu z Pogonią Szczecin (4:0)
Jakub Moder - 90 minut i gol w meczu z Pogonią Szczecin (4:0)
Jakub Kamiński - 90 minut i gol w meczu z Pogonią Szczecin (4:0)
Filip Marchwiński - 21 minut w meczu z Pogonią Szczecin (4:0)
Karol Fila - 90 minut i asysta w meczu z Cracovią (1:3)
Tomasz Makowski – 90 minut w meczu z Cracovią (1:3)
LEGIA WARSZAWA
Radosław Majecki - 90 minut w meczu z Arką Gdynia (5:1)
Michał Karbownik - 90 minut w meczu z Arką Gdynia (5:1)
Piotr Pyrdoł – 15 minut w meczu z Arką Gdynia (5:1)
Jan Sobociński - 90 minut z Jagiellonią Białystok (0:3)
Tymoteusz Klupś - 10 minut w meczu z Górnikiem Zabrze (0:0)
Sebastian Kowalczyk - 61 minut i żółta kartka w meczu z Lechem Poznań (0:4)
Marcin Listkowski – 90 minut w meczu z Lechem Poznań (0:4)
Maciej Żurawski – 90 minut w meczu z Lechem Poznań (0:4)
Hubert Turski – 45 minut w meczu z Lechem Poznań (0:4)
Kamil Piątkowski - 90 minut w meczu z Wisłą Kraków (2:3)
Mateusz Hołownia - 90 minut i żółta kartka w meczu z Rakowem Częstochowa (3:2)
Damian Michalski - 90 minut i gol w meczu z Śląskiem Wrocław (1:2)
Maciej Ambrosiewicz – 29 minut w meczu z Śląskiem Wrocław (1:2)
Bartosz Białek – 90 minut w meczu z Koroną Kielce (1:1)
Łukasz Poręba – 29 minut w meczu z Koroną Kielce (1:1)
