Subskrybuj
Ekstraklasa

#NoToPoKolejce - KOLEJKA #2 - SEZON 2021/22 - STATYSTYKI ZESPOŁOWE

2021-08-06

Witam w drugiej odsłonie #NoToPoKolejce. Lepiej późno niż wcale - ale sami rozumiecie, okres wakacyjny, te sprawy. Na dodatek cały czas "docieramy" formułę tego świeżego cyklu, i po burzliwych dyskusjach doszliśmy (w osobie redaktora naczelnego) do wniosku, że "same cyferki to za mało, wypadałoby jednak je okrasić odrobiną komentarza". A że z redaktorem naczelnym nie zgodzić się nie sposób - oto jest i kilka wersów komentarza, do statystyk zespołowych z drugiej kolejki Ekstraklasy - które w szerszym "cyferkowym" ujęciu znaleźć możecie poniżej. Z racji na fakt, że w pierwszej kolejce komentarza nie było - statystyki zespołowe z kolejki drugiej pozwolę sobie przedstawić w zderzeniu z wynikami z kolejki pierwszej, które znajdziecie TUTAJ.

W "rankingu zespołów" rzuca się w oczy stabilna forma Jagiellonii Białystok, która powtórzyła swój InStatowy indeks z pierwszej kolejki (266 pkt). Wówczas - mimo braku zwycięstwa - był to drugi najlepszy wynik. Tym razem Jaga była numerem jeden - i na podstawie tych dwóch spotkań można w niej postrzegać najmocniejszą ekipę startu sezonu 21/22.

W kwestii działań meczowych oraz liczby podań tak jak w pierwszej kolejce prym wiodła Pogoń Szczecin, a w top-3 obu tych statystyk ponownie znalazł się Lech Poznań. Pokazuje to, że zarówno ekipa trenera Runjaica jak i zespół trenera Skorży wyraźnie stawia na "granie przez posiadanie", i obu z nich udaje się ów styl narzucić rywalom. Dodatkowo, w obu pierwszych kolejkach Lech Poznań był w top-3 zespołów, które najczęściej próbowały "otwierających podań" (czyli dograń wyprowadzających kolegę na pozycję do strzału). Wprawdzie póki co skuteczność tychże pozostawia nieco do życzenia (27% w pierwszej kolejce, 31% w drugiej) - jeśli jednak piłkarze Kolejorza "złapią flow" i zagrania te zaczną częściej dochodzić do celu - strach się bać. No, a pamiętajmy, że w pierwszych dwóch kolejkach zaledwie 24 minuty zagrał w jego barwach Dani Ramirez - wyróżniający się w poprzednich sezonach liczbą i jakością takich zagrań na tle całej ligi.

Wracając na chwilę do Szczecina - o ile w pierwszej kolejce Pogoń wykazała się wybitną skutecznością (2 bramki zdobyte z xG na poziomie 0,49, czyli 4,1 bramki per jedna bramka spodziewana) - w kolejce drugiej wykazała równie wielką nieskuteczność. Portowcy z jednej bramki spodziewanej zdobyli bowiem zaledwie 0,37 gola - co przełożyło się na jedną bramkę z 9 sytuacji (11% wykorzystania) i z xG równego 2,7. Słowem - "na logikę" Pogoń powinna z Wartą wyraźnie wygrać (zwłaszcza, że "spodziewane stracone miała na poziomie zaledwie 0,44) - jednak Szczecinianom nie chciało wpaść, a rywalom wpadło mimo że "na logikę" w sumie nie powinno. No i Pogoń nie może się cieszyć z bycia "solowym liderem". 

Uwagę zwraca fakt, że po raz drugi Legia Warszawa lokuje się w "najgorszej trójce xG netto" - czyli spodziewanych bramek zdobytych minus spodziewanych bramek straconych. W pierwszej kolejce (mimo xG netto na poziomie -1,46, czyli "półtorej bramki w plecy") Wojskowym udało się uciec spod topora - dzięki błyskowi geniuszu (oraz odrobinie szczęścia) Muciego, i dzięki wybitnej nieskuteczności zawodników z Płocka. Radomiak nie był już jednak tak litościwy - i wykorzystał do cna fakt, że "ligowy" skład Legii desygnowany na ten mecz, nie podołał Ekstraklasowemu poziomowi (xG netto na poziomie -1,64). Najbliższy mecz z Lubinem udało się koniec końców Legii przełożyć - jednak trudno się spodziewać, żeby takie "ukłony" w stronę tej drużyny były czynione przez departament rozgrywek co tydzień. A przecież gra w fazie grupowej "jednego z pucharów" jest już dla Legii pewnikiem - więc jakoś to wszystko pogodzić będą przecież musieli. Tymczasem póki co owo łączenie mocno "nie wygląda", przynajmniej na podwórku krajowym - bo "na logikę" Legia powinna zamykać ligową tabelę, mając na koncie zero oczek. 

Kończąc wątek "bramek spodziewanych" - w oczy rzuca się znakomita konwersja xG utrzymana przez Wartę Poznań. W obu kolejkach zespół ten znalazł się w ligowym "top-3" pod tym względem - najpierw notując 1,98 bramki zdobytej z jednej bramki spodziewanej, a później 2,3. Można to postrzegać dwojako - albo doceniać Wartę za "wyciśnięcie podwójnego wręcz maxa z tego co ma", albo widzieć dla niej czarną przyszłość, bo póki co dopisuje jej szczęście, którego suma koniec końców zwykle jednak jest "zerowa". Pożyjemy, zobaczymy...

Mówiąc o Warcie - nomen omen WARTO ;) jeszcze wspomnieć o dośrodkowaniach, bowiem zespół ten konsekwentnie ich NIE wykonuje. Nie jest to oczywiście zarzut, tylko spostrzeżenie dotyczące stylu gry. W pierwszej kolejce Warta dośrodkowywała z gry 7 razy (na niezłej skuteczności 29%), w drugiej kolejce 5 razy, na nieco gorszej skuteczności 20%. Oczywiście należy pamiętać o długiej grze w osłabieniu w drugim z tych spotkań, co na pewno miało wpływ na meczowe "liczby" - niemniej, warto ten statystyczny fakt odnotować, bo ligowa średnia z dwóch kolejek to 13 wrzutek z gry na mecz (przy 27% skuteczności). 

Która z ekip Ekstraklasy najczęściej i najlepiej drybluje? Po dwóch kolejkach najczęściej robi to Raków Częstochowa, który jako jedyny z zespołów dwukrotnie był w ligowym top-3 (odpowiednio 37 i 35 dryblingów, przy ligowej średniej na poziomie ok. 24,5 dryblingu na mecz). Mimo skuteczności tego typu zagrań na poziomie "plus minus w ligowej normie lub wyżej" (68% w pierwszej kolejce, 57% w drugiej) - za pierwszym razem dało to niezły efekt, a za drugim niekoniecznie. Tak czy owak, ukłony za konsekwencję - bo między innymi dla efektownych (i efektywnych) dryblingów lubimy oglądać piłkarskie spotkania - a w Ekstraklasie mało kto wyraźnie stawia na ten element. 

Chociaż tego elementu nie mam akurat rozpisanego w poniższych statystykach - zwrócę jeszcze na koniec uwagę na jeden element, który niezwykle mnie cieszy. Otóż w pierwszych dwóch kolejkach sezonu 21/22 zobaczyliśmy dwa trafienia bezpośrednio z rzutów wolnych, co daje średnią jednej takiej bramki na kolejkę - lub jak kto woli 0,11 takiej bramki na Ekstraklasowy mecz. Wspominam o tym, bo w sezonie 20/21 współczynnik ten wyniósł tylko 0,27 bramki bezpośrednio z wolnego na kolejkę, czyli zaledwie 0,04 tego typu trafienia na ligowe spotkanie. A przecież jest to jeden z prostszych sposobów znalezienia drogi do siatki rywala... Słowem - OBY TAK DALEJ! :) 

Rzecz jasna powyższe spostrzeżenia to tylko wierzchołek góry lodowej - i z wynotowanych przeze mnie poniżej (i poprzednio) statystyk wyczytać można znacznie więcej. Zachęcam więc Was wszystkich do samodzielnego wglądu w moje notatki udostępnione poniżej - i do wyciągania dalszych wniosków na własną rękę.

Aha, z racji na wspomniane "pisanie z oddali" w tym tygodniu nie dorzucę podsumowania statystyk indywidualnych po #2 kolejce - ale obiecuję, że nadrobimy to za tydzień, równolegle z podsumowaniem indywidualnych statystyk z kolejki numer #3. 

* * *

#NoToPoKolejce - KOLEJKA #2 - SEZON 2021/22 - STATYSTYKI ZESPOŁOWE

RANKING ZESPOŁÓW WEDŁUG INSTAT (średnia - 236 pkt)

1. Jagiellonia Białystok - 266 pkt

2-3. Lech Poznań - 263 pkt

2-3. Radomiak Radom - 263 pkt

4. Lechia Gdańsk - 260 pkt

...

16. Raków Częstochowa - 216 pkt

17. Górnik Zabrze - 210 pkt

18. Górnik Łęczna - 208 pkt

* * * 

DZIAŁANIA MECZOWE / % UDANYCH (średnia - 774 / 77 %) 

1. Pogoń Szczecin - 904 / 80 % (ex-aequo najwyższy % udanych)

2. Lech Poznań - 876 / 80 % (ex-aequo najwyższy % udanych)

3. Cracovia - 866 / 78 %

...

16. Górnik Zabrze - 665 / 73 %

17. Radomiak Radom - 674 / 74 %

18. Warta Poznań - 621 / 72 % (ex-aequo najniższy % udanych) 

* * *

BRAMKI SPODZIEWANE ZDOBYTE / STRACONE / xG NETTO (średnie xG - 1,47) 

[kolejność wg xG netto] 

1. Pogoń Szczecin - 2,7 / 0,44 / +2,26 (najwięcej spodziewanych zdobytych)

2. Radomiak Radom - 2,64 / 1 / +1,64

3. Jagiellonia Białystok - 1,7 / 0,25 / +1,45 (najmniej spodziewanych straconych)

...

16. Raków Częstochowa - 0,25 / 1,7 / -1,45 (najmniej spodziewanych zdobytych)

17. Legia Warszawa - 1 / 2,64 / -1,64

18. Warta Poznań - 0,44 / 2,7 / -2,26 (najwięcej spodziewanych straconych) 

* * *

KONWERSJA xG (średnia 1,2 - bramki zdobytej per bramka spodziewana) 

1. Zagłębie Lubin - 5,3 bramki zdobytej per bramka spodziewana

2. Warta Poznań - 2,3

3. Górnik Łęczna - 1,85

...

12. Cracovia - 0,46

13. Pogoń Szczecin - 0,37 (!)

14-18. Raków / Stal / Płock - 0

* * * 

SZANSE BRAMKOWE / % WYKORZYSTANIA (średnia - 5,6 / 27 %) 

1-4. Pogoń Szczecin - 9 / 11 %

1-4. Lech Poznań - 9 / 33 %

1-4. Radomiak Radom - 9 / 33 %

1-4. Stal Mielec - 9 / 0 % (najgorszy % wykorzystania)

...

15-17. Zagłębie Lubin - 3 / 100% (najlepszy % wykorzystania)

15-17. Wisła Kraków - 3 / 67%

15-17. Warta Poznań - 3 / 33 %

18. Raków Częstochowa - 2 / 0 %

[UWAGA! w #1 kolejce źle przyznaliśmy tytuł "najgorszy % wykorzystania" - przypisaliśmy go Jagiellonii (1 bramka z 10 sytuacji), gdy faktycznie należał się Lechowi Poznań (0 bramek z 7 sytuacji). Przepraszamy, zdarza się najlepszym! ;)] 

* * * 

FAULE POPEŁNIONE (średnia - 14)

1. Jagiellonia Białystok - 19

2-4. Legia / Piast / Radomiak - 18

5. Śląsk Wrocław - 17

...

16-18. Pogoń / Lech / Stal - 10 

* * * 

PODANIA / % CELNYCH (średnia - 458 / 82 %) 

1. Pogoń Szczecin - 588 / 85 % (najlepszy % celności)

2. Lech Poznań - 580 / 80 %

3. Raków Częstochowa - 538 / 84 %

...

15. Lechia Gdański - 352 / 72 % (najgorszy % celności)

16. Warta Poznań - 321 / 77 %

17. Śląsk Wrocław - 320 / 76 %

18. Radomiak Radom - 318 / 79 % 

* * * 

PODANIA OTWIERAJĄCE / % CELNYCH (średnia - 8 / 43 %) 

1-2. Pogoń Szczecin - 13 / 31 %

1-2. Lech Poznań - 13 / 31 %

3. Piast Gliwice - 11 / 36 %

...

15-16. Warta Poznań - 4 / 75 %

15-16. Zagłębie Lubin - 4 / 0 % (najniższy % celnych)

17-18. Śląsk Wrocław - 2 / 100 % (ex-aequo najwyższy % celnych)

17-18. Raków Częstochowa - 2 / 100 % (ex-aequo najwyższy % celnych) 

* * * 

WRZUTKI Z GRY / % CELNYCH (średnia - 15 / 27 %) 

1. Pogoń Szczecin - 34 (!) / 24 %

2. Cracovia - 26 / 46 %

3. Lech Poznań - 22 / 18 %

...

5. Stal Mielec - 17 / 47 % (najwyższy % celnych)

...

16. Legia Warszawa - 6 / 17 %

17. Warta Poznań - 5 / 20 %

18. Radomiak Radom - 3 (!) / 0 % (najniższy % celnych) 

* * * 

DRYBLINGI / % UDANYCH (średnia - 24 / 60 %)

1. Zagłębie Lubin - 39 / 64 %

2. Raków Częstochowa - 35 / 57 %

3. Jagiellonia Białystok - 31 / 58 %

...

14. Termalica Bruk-Bet Nieciecza - 18 / 78 % (najwyższy % udanych)

...

16. Piast Gliwice - 18 / 50 %

17. Lech Poznań - 16 / 69 %

18. Górnik Zabrze - 14 / 36 % (najniższy % udanych)

* * * 

PIŁKI PRZECHWYCONE (średnia - 53) 

1. Śląsk Wrocław - 74

2. Górnik Zabrze - 70

3. Lech Poznań - 62

...

16. Górnik Łęcza - 43

17. Pogoń Szczecin - 42

18. Stal Mielec - 34 

* * * 

PIŁKI "ZEBRANE" (średnia - 54) 

1. Wisła Kraków - 68

2. Lech Poznań - 66

3. Jagiellonia / Radomiak - 62

...

15-16. Lechia / Legia - 48

17-18. Piast / Termalica - 39 

* * * 

PIŁKI ODZYSKANE / NA POŁOWIE RYWALA (średnia - 50 / 9) 

1. Jagiellonia Białystok - 65 / 7

2. Wisła Kraków - 62 / 15

3. Radomiak Radom - 61 / 12

...

7. Raków Częstochowa - 52 / 16 (najwięcej na połowie rywala)

16. Piast Gliwice - 39 / 7

17. Górnik Zabrze - 39 / 4 (najmniej na połowie rywala)

18. Stal Mielec - 37 / 5 

* * *

PIŁKI STRACONE / NA WŁASNEJ POŁOWIE (średnia - 69 / 14)

1. Stal Mielec - 53 / 9

2. Piast Gliwice - 56 / 12

3. Lech Poznań - 61 / 13

...

8. Jagiellonia Białystok - 69 / 24 (najwięcej na własnej połowie)

...

11. Cracovia - 71 / 7 (najmniej na własnej połowie)

...

16. Warta Poznań - 77 / 17

17. Termalica Bruk-Bet Nieciecza - 78 / 22

18. Wisła Kraków - 79 / 16 

* * * 

POSIADANIE PIŁKI 

1. Pogoń Szczecin - 62 %

2. Cracovia - 60 %

5. Lech Poznań - 59 %

...

16. Górnik Zabrze - 41 %

17. Śląsk Wrocław - 40 %

18. Warta Poznań - 38 %

* * * 

WEJŚCIA Z PIŁKĄ W POLE KARNE RYWALA (średnia - 15) 

1. Pogoń Szczecin - 30

2. Cracovia - 25

3. Lech Poznań - 22

...

14-16. Zagłębie / Łęczna / Warta - 9

17-18. Zabrze / Jagiellonia - 8

Marcin Matuszewski