Subskrybuj
Reprezentacja

Nowa kadra walczy o awans. Trudne zadanie przed Michniewiczem

2020-09-04

Eliminacje do młodzieżowych Mistrzostw Europy wkroczyły w decydującą fazę. Dla drużyny prowadzonej przez Czesława Michniewicza celem jest bezpośrednia kwalifikacja na turniej, który ma być rozegrany na Węgrzech i Słowenii. Problem w tym, że z podstawowego składu ostatniego meczu o punkty z Bułgarią zabraknie aż 6 zawodników z podstawowego składu. Pierwszy sprawdzian nowej – starej kadry z Estonią w piątek o godz. 18:00 w Parnawie. Trzy dni później zmierzymy się z liderem – Rosją w Łodzi.

Michniewicz w ciągu czterech dni musi na nowo poukładać drużynę, bo z różnych przyczyn wielu zawodników nie będzie do dyspozycji selekcjonera. Sebastian Walukiewicz, Jakub Moder, Kamil Jóźwiak, Michał Karbownik i Sebastian Szymański zostali powołani do seniorskiej kadry. Nie ma też kontuzjowanych zawodników Cracovii Kamila Pestki i Sylwestra Lusiusza, brakuje też Macieja Ambrosiewicza czy Patryka Szysza oraz mogącego grać w tej kadrze Krystiana Bielika, który dochodzi do formy po zerwaniu więzadła krzyżowego. Za kartki z Estonią będzie pauzował Karol Fila. Na domiar złego podczas jednego z treningów Kamil Grabara doznał urazu głowy, po zderzeniu z Pawłem Tomczykiem. Niepewny jest występ Patryka Dziczka, który przyjechał na zgrupowanie z kontuzją. Nic dziwnego, że na zgrupowaniu pojawiło się ośmiu nowych zawodników - Bartosz Białek z VFL Wolfsburg, Tymoteusz Puchacz i Jakub Kamiński z Lecha Poznań, Tomasz Makowski z Lechii Gdańsk, Kamil Piątkowski z Rakowa Częstochowa, Jakub Kiwior z MŠK Žilina, Mateusz Praszalik ze Śląska Wrocław oraz Maciej Rosołek z Legii Warszawa.

Kilka nazwisk z tego grona zwraca szczególną uwagę. 18-letni Białek był jedną z rewelacji poprzedniego sezonu – w 19 spotkaniach KGHM Zagłębie Lubin strzelił 9 bramek i zanotował 4 asysty. Nic dziwnego, że ustawiła się po niego kolejka chętnych z zagranicznych klubów. Wychowanek Stali Brzeg wybrał ofertę VFL Wolfsburg, zaś kilka dni temu w wygranym sparingu 3:0 z 1.FC Koeln strzelił bramkę i zanotował asystę. O miejsce w ataku będzie rywalizować z Patrykiem Klimalą, który w styczniu przeniósł się do Celticu Glasgow. Póki co specjalnej furory nie robi, ale pierwszą bramkę w oficjalnym meczu już ma – 2 sierpnia w pierwszej kolejce Scottish Premiership pokonał bramkarza Hamilton Academical FC, a jego zespół wygrał 5:1.

Zresztą Klimala i Białek to nie jedyni zawodnicy, którzy wyjechali w ostatnim czasie. Tuż po zakończeniu poprzedniego sezonu do Norwich City przeniósł się Przemysław Płacheta. Przez rok występów w Śląsku Wrocław zagrał 35 spotkań, w których strzelił 8 bramek. Robert Gumny pomimo kilkumiesięcznej przerwy spowodowanej leczeniem urazu, też opuścił PKO BP Ekstraklasę. Już w trakcie zgrupowania młodzieżowej kadry podpisał kontrakt z FC Augsburg. Kolejnym kadrowiczem jest Marcin Listkowski, który podpisał pięcioletni kontrakt z US Lecce, spadkowiczem z włoskiej Serie A. W ubiegłym roku w barwach Pogoni Szczecin zagrał 32 spotkania, w których strzelił 2 bramki. Radosław Majecki będąc podstawowym bramkarzem Legii Warszawa podpisał w styczniu kontrakt z AS Monaco, zaś od 1 lipca trenuje z nowym zespołem. Jak dotąd czeka na debiut w drużynie prowadzonej przez byłego trenera Bayernu Monachium Niko Kovača.

Naturalnymi zastępcami dla Pestki i Jóźwiaka są zawodnicy Lecha – Puchacz i Kamiński. Podobnie jak w przypadku Białka, do klubu z Poznania wpływają oferty bądź zapytania. Działacze Kolejorza jednak nie chcą w najbliższym czasie sprzedawać swoich młodzieżowców. Nic dziwnego, bo zwłaszcza 19-letni Kamiński ma potencjał aby być najdrożej sprzedanym zawodnikiem w PKO BP Ekstraklasie. Wychowanek Szombierek Bytom może grać na obu skrzydłach pomocy, ale też z powodzeniem może występować na prawej obronie. Puchacz również może być obrońcą bądź skrzydłowym. Wydaje się jednak, że będzie grał na lewej obronie, choć warto zauważyć, że Michniewicz powołał też dwójkę innych zawodników mogących grać na tej pozycji – Mateusza Hołownię i Adriana Gryszkiewicza. Na korzyść wychowanka Pogoni Świebodzin przemawia fakt, że jest podstawowym zawodnik w swoim klubie oraz gra w systemie z czwórką obrońców.

Najwięcej obaw budzi linia obrony. Jak już wspominaliśmy nie będzie Walukiewicza i Pestki, na dodatek nie zagra Grabara. Pozostaje Robert Gumny, który dochodzi do formy po kilkumiesięcznej przerwie oraz Jan Sobociński mający fatalny sezon w ŁKS-ie. Wydaje się, że w bramce stanie Radosław Majecki, od prawej strony Gumny, Przemysław Wiśniewski, Sobociński i Puchacz. Środek pomocy zapewne stworzą Tomasz Makowski, Bartosz Slisz i Mateusz Bogusz, zaś na skrzydłach zagrają Przemysław Płacheta i Kamiński. W ataku zagra Klimala. Być może jednak z Estonia zagramy na dwójkę napastników, wówczas zamiast Makowskiego zagra Białek.

Warto na koniec wspomnieć o zmianie zasad kwalifikacji do turnieju rozgrywanego w Słowenii i Węgrzech. Pierwotnie bezpośrednio awans mieli zwycięzcy każdej z dziewięciu grup eliminacyjnych oraz najlepsza drużyna z drugiego miejsca według dorobku z drużynami z pierwszych pięciu miejsc w tabeli. Pozostałe cztery zespoły miały zostać wyłonione w barażach pomiędzy kolejnymi ośmioma reprezentacjami z drugich miejsc. Przymusowa przerwa spowodowana pandemią koronawirusa sprawiła, że brakuje terminów na mecze barażowe. UEFA 17 czerwca zmieniła zasady kwalifikacji. Niezmiennie awansują zwycięzcy każdej z dziewięciu grup eliminacyjnych. Zmiana dotyczy zespołów z miejsc drugich – bezpośrednio awansuje pięć najlepszych drużyn z drugich miejsc. W grupie, w której występuje Polska, walka będzie zażarta – kadra prowadzona przez Czesława Michniewicza zajmuje drugie miejsce z 10 pkt. Prowadzi Rosja z 14 punktami, ale ma jeden mecz więcej rozegrany. Trzecie miejsce zajmuje Bułgaria z 8 punkami, zaś czwarte zajmuje Serbia z 7 pkt, ale podobnie jak liderzy tabeli rozegrali jeden mecz więcej. Najsłabszymi drużynami są Estonia z 3 pkt i Łotwa z 2 pkt.

Mecz młodzieżowej reprezentacji Polski z Estonią zostanie rozegrany w Parnawie o godz. 18:00. Transmisja w TVP Sport.

 

Kadra na mecze z Estonią i Rosją:

Bramkarze: Marcin Bułka (Paris Saint-Germain FC), Kamil Grabara (Liverpool FC), Radosław Majecki (AS Monaco FC).

Obrońcy: Karol Fila (Lechia Gdańsk), Adrian Gryszkiewicz (Górnik Zabrze), Robert Gumny (FC Augsburg), Mateusz Hołownia (Legia Warszawa), Jakub Kiwior (MŠK Žilina), Kamil Piątkowski (Raków Częstochowa), Jan Sobociński (ŁKS Łódź), Przemysław Wiśniewski (Górnik Zabrze).

Pomocnicy: Bartosz Bida (Jagiellonia Białystok), Mateusz Bogusz (Leeds United FC), Patryk Dziczek (US Salernitana 1919), Jakub Kamiński (Lech Poznań), Sebastian Kowalczyk (Pogoń Szczecin), Marcin Listkowski (US Lecce), Tomasz Makowski (Lechia Gdańsk), Przemysław Płacheta (Norwich City FC), Mateusz Praszelik (Śląsk Wrocław), Tymoteusz Puchacz (Lech Poznań), Bartosz Slisz (Legia Warszawa).

Napastnicy: Bartosz Białek (VfL Wolfsburg), Patryk Klimala (Celtic FC), Maciej Rosołek (Legia Warszawa), Paweł Tomczyk (Stal Mielec).

Bogdan Cisak