Komisja Sędziowska UEFA podała obsadę sędziowską na mecze piątej rundy spotkań eliminacyjnych do Mistrzostw Świata w Katarze. W jednym z niedzielnych meczów mamy niemałe zaskoczenie, bowiem spotkanie poprowadzą kobiety i będzie to w pełni boiskowy skład Pań.

W niedzielę 5 sierpnia w grupie J zmierzą się reprezentacje Rumunii i Liechtensteinu. Spotkanie odbędzie się na Stadionie Narodowym w Bukareszcie, a początek zaplanowany jest na godzinę 20:45. Na sędzię meczu została wybrana Kateryna Monzul z Ukrainy. Asystować jej będą Maryna Striletska i Svitlana Grusho, a techniczną bedzie Liudmyla Telbukh. Oznacza to, że cały boiskowy zespół sędziowski będzie składać się z pań. Przed monitorami VAR zasiądą Yevhenii Aranovskyi i Viktor Matyash.

Kateryna Monzul to najlepsza ukraińska sędzia, która 3 kwietnia 2016 roku zadebiutowała w ukraińskiej męskiej Premier Liha (odpowiednik polskiej Ekstraklasy). Do tej pory 40-letnia pani arbiter poprowadziła 54 spotkania na najwyższym szczeblu, a także 35 w I lidze. Sędzią międzynarodową jest od 2004 roku, lecz w męskich rozgrywkach UEFA zadebiutowała 8 października 2020 roku, gdzie prowadziła mecz eliminacyjny do Mistrzostw Europy U21. Miesiąc później otrzymała nominację, jako sędzia główna spotkania Ligi Narodów, a w grudniu zadebiutowała w fazie grupowej Ligi Europy. W marcu bieżącego roku była rozjemcą meczu eliminacyjnego do Mistrzostw Świata w Katarze, gdzie zmierzyły się reprezentacje Austrii i Wysp Owczych (3-1).

Co ciekawe i warte odnotowania w niedzielnym meczu boiskowy skład sędziowski będzie składać się tylko z pań, które wspierane będą przez dwóch sędziów VAR. Do tej pory taka sytuacja miała miejsce tylko raz, gdy w listopadzie 2020 w spotkaniu Ligi Narodów - San Marino 0-0 Gibraltar - właśnie Kateryna Monzul wraz z trzema koleżankami poprowadziły to spotkanie. Do tej pory na europejskich boiskach wśród kobiet oglądaliśmy głównie Stéphanie Frappart z Francji, która prowadziła m.in. Superpuchar Europy, a na minionym EURO 2020 pełniła obowiązki sędzi technicznej. Wydaje się, że ukraińska pani sędzia ma szanse, aby częściej otrzymywać nominacje na męskie zawody organizowane przez UEFA.

Łukasz Rogowski