Subskrybuj
Ligi Zagraniczne

Ramosdependencia

2020-10-27

Niezbyt często zdarza się, żeby zespół był uzależniony od jednego zawodnika. I to od środkowego obrońcy. Sergio Ramos to nie tylko najlepszy piłkarz Królewskich, ale i wyjątkowa postać – być może najlepszy kapitan w historii. W tym momencie Real Madryt to Sergio Ramos.

Więcej niż kapitan

63. minuta El Clasico. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podchodzi kapitan Królewskich Sergio Ramos i pewnym strzałem pokonuje Neto. Real na prowadzeniu 2:1. Bez wątpienia był to punkt zwrotny tego spotkania, gdyż przez godzinę gry lepiej na murawie prezentowała się Barca. Hiszpan wziął sprawy w swoje ręce – najpierw wywalczył karnego, a następnie zdobył 99 bramkę w barwach Los Blancos.

Występ Ramosa w Klasyku był szczególny – został wybrany piłkarzem meczu. Hiszpan oddał w tym meczu aż cztery strzały, więcej nawet od Leo Messiego (3). Jego zdolności strzeleckie od zawsze budziły respekt, ale w ostatnich miesiącach przechodzi samego siebie. 34-latek stał się etatowym wykonawcą rzutów karnych i wolnych. Poprzedni sezon zakończył z 11(!) bramkami na koncie, co dało mu drugie miejsce w drużynie zaraz za Karimem Benzemą.

Przez lata karne Sergio Ramosa kojarzyły się głównie z niesamowitym pudłem z meczu z Bayernem Monachium. Obecnie Hiszpan ma serie 22. celnie wykonanych jedenastek w klubie i reprezentacji. Dla porównania licznik Roberta Lewandowskiego wynosi 13. zdobytych bramek z rzutu karnego z rzędu.

Wpływ na zespół

Sergio Ramos jest wzorem przywódcy. Kiedy mówi się, że „jest lepszym kapitanem niż piłkarzem”, nie deprecjonuje się jego umiejętności piłkarskich, a podkreśla wpływ na zespół. Poprzedni tydzień ukazał nam niesamowity kontrast drużyny bez i z Hiszpanem w składzie. Królewscy najpierw przegrywają we wtorek w Lidze Mistrzów z Szachtarem Donieck 2:3 w haniebnym stylu, aby kilka dni później zatriumfować na Camp Nou, a 34-latek był głównym architektem tego prestiżowego  zwycięstwa.

Real Madryt bez Sergio Ramosa w składzie w rozgrywkach krajowych radzi sobie jeszcze całkiem nieźle, ale w Champions League Hiszpan jest fundamentem do uzyskania dobrego wyniku. W czterech ostatnich edycjach Królewscy bez swojego kapitana rozegrali dziewięć spotkań. Aż siedem z nich przegrali! (pełna lista poniżej)

  • 17/18 - Apoel 6:0, Juventus 1:3
  • 18/19 - CSKA 0:1 i 0:3, Ajax 1:4
  • 19/20 - PSG 0:3, Club Brugge 3:1, Manchester City 1:2
  • 20/21 - Szachtar 2:3

Dwie z nich kończyły się wyeliminowaniem Realu z Ligą Mistrzów – 1:4 z Ajaxem i 1:2 z Manchesterem City. Jednak dwukrotna porażka z CSKA czy ostatni blamaż z Szachtarem również pozostaje plamą na honorze. W dziewięciu meczach Królewscy stracił aż 20 bramek!

Jaki wpływ Ramos ma na kolegów z zespołu świadczą nie tylko wyniki, ale i gra poszczególnych zawodników. Zwłaszcza formacji defensywnej. Rafael Varane bez swojego kompana, nauczyciela, czuje się jak dziecko we mgle, które dopiero uczy się piłki na najwyższym poziomie, co mogliśmy obserwować chociażby w konfrontacji z City czy Szachtarem.

Od kapitana Królewskich bije niesamowita aura i estyma. W jego postaci jest coś mistycznego, co inspiruje pozostałych partnerów. Robert Lewandowski zapytany o najtrudniejszego rywala, przeciwko któremu grał, odpowiada jednoznacznie: „Sergio Ramos”. Niech to będzie najlepsze podsumowanie dokonań 34-letniego Hiszpana.

FILIP MODRZEJEWSKI