Subskrybuj
Ligi Zagraniczne

Rozmyślność działania kluczem w ocenie zagania piłki ręką

2019-08-09

Ocena zagrania piłki ręką jest jednym z najcięższych aspektów, jakie w czasie meczu musi interpretować sędzia. To właśnie te sytuacje budzą największe kontrowersje w świecie futbolu. W nowych przepisach gry całkowicie zmieniono brzmienie tego zapisu. W jasny i klarowny sposób zakomunikowano, że ocenie zagrania piłki ręką podlegać będzie intencja zawodnika, a także rozmyślność jego działania.

Ciekawy przykład, który pomoże zobrazować i zrozumieć nowy zapis dotyczący oceny zagrania piłki ręką wydarzył się w meczu CSKA Sofia - Zoria Ługańsk. Sytuacja ta była podobna do tej, która wywołała wielkie kontrowersje w Polsce. Mam na myśli zdarzenie z udziałem Artura Jędrzejczyka z meczu Lechia Gdańsk - Legia Warszawa, które miało kluczowe znaczenie dla końcowego wyniku spotkania. W obu tych przypadkach piłka odbiła się najpierw od ciała obrońcy, a następnie trafiła w jego rękę. W starym sezonie to zagranie byłoby zakwalifikowane jako brak przewinienia. W tym jest inaczej. Wszystko przez wspomnianą wcześniej celowość zagrania.

Zgodnie z przepisami gry w sytuacji, gdy piłka odbije się od ciała zawodnika, a następnie trafi w jego rękę to gra winna być kontynuowana. Wyjątkiem od tego są sytuacje, gdzie intencją zawodnika jest zablokowanie strzału czy też zagrania. W takich przypadkach gracz nie walczy o piłkę, a jedynie chce ją zablokować. Obrońca musi być świadomy, że bierze na siebie ryzyko i gdy dojedzie do jakiegokolwiek kontaktu piłki z ręką należy uznać je za nieprzepisowe. Tak właśnie było w powyższej sytuacji.

Innym elementem, który należy wziąć pod uwagę w tej sytuacji jest tzw. ręka podpierająca. To nowe sformułowanie, które wprowadzono z początkiem sezonu. W przepisach gry zapis ten brzmi następująco: Zawodnik, który upada, a jego ręka/ramię znajduje się między ciałem, a podłożem w celu amortyzacji upadku i nie jest wyciągnięta/ę w bok lub nie znajduje się pionowo względem ciała to zazwyczaj nie jest to przewinieniem. W tej sytuacji ręka sunie po murawie. Jest to dość podobne do stopklatki zaprezentowanej poniżej. Pochodzi ona ze szkoleń sędziowskich, które odbyły się na szczeblu centralnym.

Jak widać w analizowanej sytuacji mamy aż 2 poważne argumenty, które są niepodważalne z punktu widzenia przepisów gry. A zatem sędzia spotkania podjął słuszną decyzję dyktując rzut karny. 

Zachęcam do zapoznania się z inną analizą sytuacji zagrania piłki ręką jaka wystąpiła w meczu Cracovia Kraków - ŁKS Łódź: Analiza zagrania piłki ręką z meczu Szymona Marciniaka

 

Łukasz Rogowski