Subskrybuj
Sport

Sławomir Peszko w Wieczystej Kraków - Oficjalnie

2020-06-15

Sławomir Peszko zawodnikiem KS Wieczysta Kraków!!!

Dziś rano, w poniedziałek 15.06.2020 44 krotny Reprezentant Polski podpisał umowę z grającym w lidze okręgowej KS Wieczysta Kraków. 35-letni zawodnik podpisał kontrakt na rok, mając zapis o możliwości przedłużenia go o rok. Będzie występował z numerem 7 na koszulce. 

Na stronie kswieczysta.com czytamy:

"W końcu w wieku 35 lat mogę podjąć decyzję nie patrząc na menedżerów, którzy mi coś doradzają, na niektórych dziennikarzy, którzy coś o mnie napiszą i proponują mi ten czy inny klub czy też różnych kibiców, którzy twierdzą, że się wypaliłem. Teraz po prostu ja Sławomir Peszko idę do Wieczystej i chcę temu klubowi pomoc w dwóch awansach. Chcę się odwdzięczyć mojemu przyjacielowi panu Kwietniowi, który mi pomógł w Wiśle Kraków. Teraz jest czas żebym ja jemu pomógł i dlatego wybrałem ten kierunek! - powiedział po podpisaniu umowy nowy zawodnik „żółto-czarnych”.

Wojciech Kwiecień to właściciel sieci aptek, oraz firmy transportowej Antrans i dewelopera Dasta Invest. Jeszcze niedawno przymierzany, jako jeden z nowych sponsorów i właścicieli Wisły Kraków. Dziś jest twórcą "nowej" Wieczystej, która dostała niewątpliwie nowe, lepsze życie i jest miejscem z planami i ambicjami. 

Transfer Peszki to niewątpliwie duże wydarzenie na polskim rynku. Jeszcze niedawno oglądaliśmy go na ligowych boiskach w barwach takich klubów jak: Lechia Gdańsk, Wisła Kraków, FC Koln, Parma Calcio 1913, czy angielskim Wolverhampton. 

Szacunkowa wartość zawodnika ze stycznia to 150 tysięcy euro!

Trenerem jest Przemysław Cecherz, który ma duże doświadczenie ligowe. Krakowska drużyna w zimie przygotowywała się do rozgrywek w Tureckim Belek, niczym drużyna ekstraklasy. Do składu wcześniej dołączyli między innymi Emanuel Kumah, który debiutował w ekstraklasie w barwach Wisły Kraków, Bartosz Iwan, czy Michał Miśkiewicz, który bronił w swojej karierze barw AC Milan, a rok temu był wyceniany na 200 tysięcy euro.

Popularnemu Sławomirowi życzymy sukcesów w nowym klubie.

Bartosz Lisowski