Na kanale Prawda Futbolu, tym razem na Twitchu pojawił się materiał, w którym Roman Kołtoń rozmawiał z Arturem Wichniarkiem o sytuacji kadry Czesława Michniewicza. W naszym nowym cyklu #prawdakadryLOTOS, którego partnerem jest Grupa LOTOS, panowie analizują skład kadry, powołań selekcjonera na mecze Ligi Narodów UEFA, oraz "mocy" naszego zaplecza.

"Wichniar" zaczyna stanowczo: "Mam wrażenie, że każdy kolejny selekcjoner zaczyna sprawdzać każdego, kto umie biegać prosto i się nie potyka o własne nogi - jest kandydatem do reprezentacji. Tak się działo już za czasów Smudy, Nawałki... wszystkich innych. Dlatego mam wrażenie, że dzisiaj w Polsce jest mało zawodników, którzy nie mają meczu w reprezentacji. Po prostu jesteśmy tak bogatym w talenty krajem, że musimy sprawdzać co chwilę nowych zawodników, obojętnie czy kopnął piłkę prosto, czy trochę im jednak nie wyjdzie... czy grają w piłkę, czy siedzą, czy przyglądają się z trybun, zwiedzają stadiony, ale grać im nie pozwalają - i tak w kadrze są!"

W rozmowie dalej Artur stwierdza: "Kiedy ja grałem w reprezentacji, nie było mowy o tym, żeby w kadrze grał ktoś z drugoligowego zespołu. Nie wiem czy jesteśmy na tyle mocną reprezentacją, żeby pozwolić sobie na sprawdzanie i odbudowywanie zawodników, którzy nie grają w klubach. Oni muszą sobie z tym sami poradzić, w codziennym, ciężkim treningu muszą udowodnić trenerowi klubowemu, że są lepsi od konkurencji."

Takie smaczki i więcej opinii, ekspertyz, rozważań w materiale, do którego link zostawiam poniżej. Razem z Grupą Lotos zapraszamy do nadrobienia:

kliknij, aby zobaczyć materiał

Paweł Stańko