31 marca zostały podpisane umowy pomiędzy TS Wisła, a Wisłą SA dotyczące znaków towarowych, które były dotychczas wyłącznie własnością stowarzyszenia. Pomiędzy oboma podmiotami od dłuższego czasu trwał spór. Podpisane porozumienie oznacza, że w najbliższych dniach piłkarska „Biała Gwiazda” zmieni formalnie właściciela.
Przypomnijmy o co chodziło w tym konflikcie. W 1996 roku ówczesny szef Autonomicznej Sekcji Piłki Nożnej (poprzednika Spółki Akcyjnej) Piotr Skrobowski zarejestrował herb Towarzystwa Sportowego w Urzędzie Patentowym. Rok później trójka ówczesnych właścicieli Tele-Foniki - Bogusław Cupiał, Zbigniew Urban i Stanisław Ziętek gdy przejmowała sekcję piłkarską, nie zostały zabezpieczone prawa do znaków i nazwy klubu. Efektem był konflikt, powstanie osobnego herbu dla drużyny piłkarskiej i przez dłuższy czas brak możliwości umieszczenia „Białej Gwiazdy” na koszulkach meczowych. Później TS zarejestrował też znak słowny "Wisła Kraków", co oznaczało ograniczenia w sferze marketingowej dla SA. Konflikt przybrał na sile kilka miesięcy temu – trójka ratowników drużyny piłkarskiej – Jakub Błaszczykowski, Jarosław Królewski i Tomasz Jażdżyński chcąc przejąć klub zażądała, aby uregulować sprawy związane z herbem i nazwą. W tle chodziło o zyski, bo w międzyczasie TS Wisła w swojej hali urządziła sklep z pamiątkami, w którym były sprzedawane gadżety piłkarskie z logiem stowarzyszenia. Zresztą sytuacja ekonomiczna obu podmiotów jest daleka od stabilności.
Nic więc dziwnego, że rozmowy w obliczu zawieszenia rozgrywek sportowych wobec pandemii koronawirusa przyśpieszyły. Zwłaszcza, że główny partner/sponsor TS Wisła – siłownia Platinum z takiego samego powodu musiał zaprzestać działalności. W pierwotnej propozycji wysuniętej przez prezesa Towarzystwa Rafała Wisłockiego chodziło o udzielenie 30-letniej licencji SA. Wspomniana wyżej trójka panów nie zgodziła się na to między innymi z powodu złych doświadczeń z poprzednim zarządem stowarzyszenia. Obawa o nagłe wypowiedzenie takiej umowy oraz kwestia nadrzędności jaką by miała nad spółką TS zrodziła poważny konflikt. W ostatnich dniach grudnia udało się przedłużyć umowę pożyczki jaką trójka panów zawarła z TS Wisła.
Ostatecznie 31 marca udało się podpisać szereg umów, w ramach których Spółka Akcyjna jest w 50 procentach właścicielem herbu i znaku słownego Wisła Kraków. Podpisano też umowę o współpracy marketingowej pomiędzy oboma podmiotami. Wcześniej była mowa o przejęciu sklepu w hali sportowej przez Wisła SA z jednoczesnym dzieleniem się zyskami z TS.
Po podpisaniu umów Panowie Błaszczykowski, Królewski i Jażdżyński złożyli oświadczenie rozpoczynające proces przejmowania akcji klubu. Już wiadomo, że Akademia, która była dotychczas w TS zostaje przejęta przez spółkę, zaś dług historyczny wobec Tele-Foniki będzie kontrolowany przez przyszłych właścicieli. Procedura wg zapewnień obu stron ma zakończyć się na przestrzeni tygodnia.
