Subskrybuj
Sport

Zasłużona "czerwień" dla Lewczuka??

2020-05-26

Po prawie 3 miesiącach, powróciły piłkarskie rozgrywki w naszym kraju. Na początek mecz Totolotek Pucharu Polski; Miedź Legnica - Legia Warszawa (1:2). W 80. minucie spotkania sędzia Bartosz Frankowski ukarał czerwoną kartką Igora Lewczuka (Legia) za faul na Omarze Santanie. Wiele osób uznało tę kartkę za kontrowersję, a nawet kpinę. W związku z tym postaram się wytłumaczyć, dlaczego taka, a nie inna decyzja.

Przede wszystkim zwróćmy uwagę na miejsce faulu - Igor Lewczuk trafił rywala powyżej kostki. Tego typu przewinienia mogą spowodować poważne kontuzje. Właśnie dlatego Legionista zobaczył za to czerwoną kartkę. Dynamika faulu nie była wysoka, jednak wystarczająca do wykluczenia gracza. Należy tutaj docenić sędziego Frankowskiego, który z boiska zauważył ten faul i jego powagę. Myślę, że nawet gdyby przeoczył to zdarzenie, to zostałby wezwany przez sędziów VAR. Klipowo jest to zdecydowanie czerwona kartka.

Klip z tej sytuacji do obejrzenia na stronie Polsatu - TUTAJ.

Łukasz Rogowski